Akcja „ Znicz 2024” - podsumowanie
Jeleniogórscy policjanci od 31 października do 3 listopada 2024 roku prowadzili działania prewencyjne „Znicz 2024” na drogach dojazdowych do cmentarzy, zarówno w Jeleniej Górze, jak i na terenie całego powiatu karkonoskiego. W ciągu trwania akcji policja odnotowała 1 wypadek oraz kilkanaście kolizji.
Na drogach kotliny jeleniogórskiej od 31 października do 3 listopada 2024 doszło do kilkunastu kolizji. Najczęstszą przyczyną tych zdarzeń było niezachowanie przez kierujących bezpiecznej odległości między pojazdami, nieustąpienie pierwszeństwa innemu kierującemu oraz nieprawidłowy manewr zmiany pasa ruchu.
1 listopada br. około godziny 16.00 w Jeleniej Górze na ulicy Kiepury doszło do wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 30-letnia kobieta łapiąc swojego 3-letniego synka wtargnęła na jezdnię i wpadła pod jadący pojazd marki Ford, którym kierował 48-letni jeleniogórzanin. Kierowca trzeźwy. Jeleniogórzanka została przewieziona do szpitala. Obecnie policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Funkcjonariusze w tych dniach zatrzymali 5 nietrzeźwych kierujących, którzy mieli od 1 do 2, 3 promila alkoholu w organizmie. 1 listopada br. policjanci Wydziału Prewencji KMP w Jeleniej Górze w Janowicach Wielkich zatrzymali do kontroli drogowej 50-letnią kierującą pojazdem marki Skoda. Badanie na zawartość alkoholu w jej organizmie wykazało 2,3 promila. Ponadto kierowała ona wbrew zakazowi sądowemu oraz decyzji o cofnięciu jej uprawnień. Teraz za popełnione czyny odpowie przed sądem, a grozić jej może nawet do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami na kilka lat oraz utrata pojazdu.
Nad bezpieczeństwem mieszkańców naszego regionu w tych dniach czuwali policjanci prewencji, ruchu drogowego oraz policjanci operacyjni. Działania policyjne wspierali również strażnicy miejscy. Mundurowi w tym dniach zatrzymali 13 osób poszukiwanych, w tym do odbycia kary pozbawienia wolności za różne przestępstwa, do ustalenia miejsca pobytu oraz osoby poszukiwane jako zagonione. Zatrzymani, w większości, to osoby, które od dłuższego czasu ukrywały się przed organami ścigania, próbując uniknąć odpowiedzialności za popełnione czyny.
Funkcjonariusze obsłużyli blisko 300 interwencji, zarówno domowych, jak i w miejscach publicznych dotyczących między innymi zakłócenia ciszy nocnej czy spożywania alkoholu w miejscu publicznym.
podinspektor Edyta Bagrowska