Nie chciała oddać skradzionego towaru. Teraz odpowie za kradzież rozbójniczą.
Policjanci zatrzymali kobietę, która podejrzana jest o kradzież rozbójniczą. Kobieta w jednej z jeleniogórskich drogerii ukradła kosmetyki, a następnie nie chciała ich oddać. W celu utrzymania łupu użyła przemocy wobec pracownika ochrony, a następnie porzuciła go i uciekła. Teraz odpowie ona za kradzież rozbójniczą, za co grozić jej może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego z Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 24-letnią kobietę podejrzaną o kradzież rozbójniczą.
Jak ustalili funkcjonariusze, do zdarzenia doszło 30 października 2020 roku w jednej z jeleniogórskich drogerii. Kobieta ukradła kosmetyki o wartości blisko 450 zł. Zauważyła to jedna z pracownic, która chciała jej odebrać towar. Jeleniogórzanka jednak nie zamierzała oddać łupu, zaczęła się szarpać i uderzyła ją w twarz, a następnie porzuciła go i uciekła.
Pokrzywdzona o przestępstwie powiadomiła policję. Funkcjonariusze w oparciu o zebrane w tej sprawie informacje oraz na podstawie analizy nagrań z kamer monitoringu wytypowali i zatrzymali 2 października 2020 roku kobietę podejrzewaną o popełnienie tego przestępstwa. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy.
24-latka została zatrzymana w policyjnym areszcie. Za popełnione przestępstwo grozić jej może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
podinspektor Edyta Bagrowska