Nietrzeźwy rowerzysta sądził, że kamizelka odblaskowa upoważnia go do jazdy w takim stanie.
Nietrzeźwy rowerzysta był bardzo zdziwiony, że policjanci zatrzymali go do kontroli i ukarali mandatem za jazdę w takim stanie. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało 2 promile. Rowerzysta miał kamizelkę odblaskową i twierdził, że może jeździć nietrzeźwy, gdyż wszyscy go widzą.
5 listopada 2020 roku, około godziny 11.00 w Wojcieszycach policjanci jeleniogórskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę, gdyż sposób jego jazdy wskazywał , że może być on pod wpływem alkoholu. Cyklistą okazał się 46-letni mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego, od którego wyraźnie czuć było alkohol. Przeprowadzone badanie wykazało 2 promile. Policjanci za to wykroczenie ukarali go mandatem w wysokości 500 zł.
Mężczyzna był bardzo zdziwiony, że policjanci ukarali go mandatem. Jechał w kamizelce odblaskowej i twierdził, że upoważnia go ona do jazdy po pijanemu, gdyż wszyscy go widzą. Okazało się, że jednak, że w kamizelce czy bez w stanie nietrzeźwości jeździć nie wolno.
podinspektor Edyta Bagrowska