Jeleniogórscy policjanci pomogli w uratowaniu życia 32-letniemu mężczyźnie, który wpadł do rzeki.
Jeleniogórscy policjanci wspólnie z ratownikami medycznymi oraz strażakami uratowali życie mężczyźnie, który spadł z murku oporowego z wysokości około 1,5 metra do rzeki. Znalazł się w sytuacji bezpośrednio zagrażającej życiu. Mężczyzna był wyziębiony, na początku bez żadnego kontaktu. Z rzeki wyciągnęli go strażacy, pomocy medycznej udzielili ratownicy, a policjanci odwieźli go do miejsca zamieszkania.
W nocy z 12 na 13 marca 2021 roku, około godziny 1.15 policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że nietrzeźwy mężczyzna idzie ulicą, zatacza się stwarzając w ten sposób zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Według zgłoszenia mężczyzna szedł ulicą Wolności w Jeleniej Górze w kierunku ronda, okolice Term Cieplickich. Na miejscu razem w policjantami pojawił się zespół pogotowia ratunkowego, jednak poszukiwanego mężczyzny nigdzie nie było. Policjanci wraz z ratownikami rozpoczęli jego poszukiwanie. Okazało się, że wpadł on do rzeki z murku oporowego, z wysokości około 1,5 metra. Znalazł się w sytuacji bezpośrednio zagrażającej jego życiu i zdrowiu. Z mężczyzną na początku nie było żadnego kontaktu, nie mógł samodzielnie stać ani się poruszać, był również wyziębiony. Na pomoc wezwano strażaków, którzy wyciągnęli go z rzeki. Od mężczyzny wyraźnie czuć było woń alkoholu.
Ratownicy udzielili mu pomocy medycznej, a funkcjonariusze bezpiecznie odwieźli go do domu.
podinspektor Edyta Bagrowska