Dzięki zainteresowaniu mieszkańca, szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 69-letniej kobiety, poruszającej się o kulach.
Dzięki zainteresowaniu mieszkańca Jeleniej Góry oraz szybkiej reakcji powiadomionych policjantów szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 69-letniej kobiety. Zgłaszający powiadomił Policję o starszej, zagubionej kobiecie, siedzącej między blokami w okolicach ulicy Kolberga w Jeleniej Górze. Okazała się nią poszukiwana 69-latka, która około godziny 2.50 w nocy, wyszła ze szpitala i kontakt z nią się urwał.
5 maja br. około godziny 2.50 jeleniogórska policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 69-letniej kobiety, poruszającej się o kulach, która mogła mieć zaniki pamięci. Kobieta miała zostać odebrana przez rodzinę spod szpitala. Kiedy po nią przyjechali okazało się, że nigdzie jej nie było.
W związku z zagrożeniem życia i zdrowia kobiety, policjanci rozpoczęli jej poszukiwanie. Funkcjonariusze sprawdzali okolice szpitala, o pomoc poproszono również kierowców MZK, PKS, taksówkarzy, a także inne osoby, które mogły pomóc w jej odnalezieniu.
Rano, około godziny 7.34 mieszkaniec Jeleniej Góry, zauważył siedzącą pomiędzy blokami przy ul. Kolberga w Jeleniej Górze, starszą kobietę, obok której leżały kule, wyglądała ona na zagubioną. O swoich spostrzeżeniach powiadomił Policję. Funkcjonariusze Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, którzy pojawili się na miejscu potwierdzili, że jest to poszukiwana 69-latka. Kobieta była roztrzęsiona, nie mogła rozmawiać. O jej odnalezieniu powiadomiono rodzinę, która się nią zaopiekowała.
podinsp. Edyta Bagrowska