Pasażer z prekursorami i narkotykami, a kierujący najprawdopodobniej pod ich wpływem.
Jeleniogórscy policjanci zatrzymali dwóch obywateli Czech, z których jeden podejrzewany jest o kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków, a drugi o przywóz na terytorium Polski narkotyków i prekursorów do ich produkcji. Mężczyźni wpadli podczas kontroli drogowej. Funkcjonariusze zabezpieczyli amfetaminę, z której można uzyskać około 90 porcji handlowych. Teraz za popełnione czyny odpowiedzą przed sądem.
Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali dwóch obywateli Czech w wieku 32 i 36-lat. Młodszy z mężczyzn podejrzany jest o przywóz na terytorium Polski narkotyków i prekursorów do ich produkcji, a drugi podejrzewany jest o kierowanie pojazdem pod ich wpływem.
14 czerwca br. około godziny 15.40 policjanci na ul. Grodzkiej w Jeleniej Górze zauważyli pojazd marki Skoda na czeskich numerach rejestracyjnych, którego kierujący na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył. Policjanci zatrzymali do kierującego do kontroli drogowej. Okazał się nim 36-letni mężczyzna, który podróżował z 32-letnim pasażerem. W trakcie kontroli kierowca był nerwowy, unikał kontaktu, a w aucie czuć było woń palonej marihuany. Kierowca przyznał się, że przed zatrzymaniem palił marihuanę. W trakcie dalszych czynności okazało się, że pasażer posiadał amfetaminę, z której można uzyskać około 90 porcji handlowych oraz prekursory do produkcji narkotyków.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy.
32-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Teraz mężczyźni za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem. Jeżeli badanie krwi potwierdzi, że 36-latek kierował pojazdem pod wpływem środków odurzających wówczas grozić mu może nawet do 2 lat pozbawienia wolności, a jego koledze za przemyt narkotyków i prekursorów grozić może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
podinsp. Edyta Bagrowska