Motocyklista nie zatrzymał się do kontroli, bo nie miał uprawnień.
Kara pozbawienia wolności nawet do lat 5 grozić może motocykliście, zatrzymanemu przez jeleniogórskich funkcjonariuszy. Jest on podejrzany o niezatrzymanie się do kontroli drogowej i kierowanie bez uprawnień. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Teraz za popełnione czyny odpowie on przed sądem.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 30-letniego mieszkańca powiatu karkonoskiego podejrzanego o niezatrzymanie się do kontroli drogowej i kierowanie bez uprawnień.
25 sierpnia 2021 roku, około godziny 10.45 policjanci na ulicy Jeleniogórskiej w Mysłakowicach zauważyli motocyklistę. Zwrócili na niego uwagę, gdyż mężczyzna na ich widok gwałtownie przyspieszył.
W związku z tym funkcjonariusze postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Dali kierowcy sygnał do zatrzymania, jednak on nie reagował, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim mając włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. W pewnym momencie go wyprzedzili i ponownie dali sygnał do zatrzymania, motocyklista nie zamierzał jednak się zatrzymać, tylko skręcił w polną drogę, porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo. Kilka minut później policjanci go zatrzymali. Kierującym okazał się 30-letni mieszkaniec powiatu karkonoskiego. Mężczyzna oświadczył, że nie zatrzymał się do kontroli, gdyż nie posiada uprawnień do kierowania motocyklami.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy.
Teraz 30-latek za popełnione czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
podinspektor Edyta Bagrowska