Odpowiedzą za serię kradzieży katalizatorów, ale mają na koncie jeszcze inne przestępstwa.
Jeleniogórscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu karkonoskiego, którzy podejrzani są o serię kradzieży katalizatorów oraz kradzieże z włamaniem. Przestępstw, których mają na koncie co najmniej 15 dopuścili się w Karpaczu i w jego okolicy od końca lipca do połowy sierpnia br. Łączne straty pokrzywdzonych wynoszą kilka tysięcy złotych. Teraz za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem, a grozić im może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Komisariatu Policji w Karpaczu w wyniku działań operacyjnych zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu karkonoskiego w wieku 24 i 25 lat, którzy podejrzani są o serię kradzieży katalizatorów oraz kradzieże z włamaniem.
Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyźni od lipca do połowy sierpnia br. dopuścili się w Karpaczu i jego okolicy serii przestępstw przeciwko mieniu. Ich łupem padły katalizatory z pojazdów osobowych różnych marek, a dodatkowo włamali się i okradli punkt kasowy na szkodę Karkonoskiego Parku Narodowego, skąd ukradli tablet, kamery oraz gotówkę. Ponadto włamali się do pomieszczenia gospodarczego, skąd ukradli infrastrukturę elektryczną z wyciągu narciarskiego i skoczni narciarskiej. Łączne straty pokrzywdzonych wynoszą kilka tysięcy złotych.
Policjanci w wyniku prowadzonych w tej sprawie działań odzyskali część skradzionego mienia.
Mieszkańcy powiatu karkonoskiego zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Teraz za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem, a grozić im może nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy i prowadzą czynności, których celem jest odzyskanie reszty skradzionego mienia.
podinsp. Edyta Bagrowska
