Zgłosił interwencję, a sam trafił do aresztu, bo miał narkotyki
Jeleniogórscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który podejrzany jest o posiadanie narkotyków i uprawę ziela konopi. 28-latek zgłosił interwencję w swoim mieszkaniu. W efekcie zgłoszenie się nie potwierdziło, a on trafił do aresztu. Był nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało blisko 1 promil. Teraz za popełnione czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 28-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie narkotyków i uprawę ziela konopi.
7 lipca 2022 roku, kilka minut po 23.00 policjanci pojechali do jednego z jeleniogórskich mieszkań na interwencję zgłoszoną przez 28-letniego mężczyznę. Powiadomił on o tym, że jego brat demoluje mieszkanie. Na miejscu funkcjonariusze zastali zgłaszającego oraz jego 37-letniego brata, który oświadczył, że oni się tylko pokłócili, a on w żaden sposób nie demolował lokalu. Zgłaszający natomiast był bardzo pobudzony i nerwowy, próbował coś ukryć. Okazało się, że chował zawiniątko, w którym była amfetamina. Ponadto 28-latek w swoim pokoju, na parapecie w doniczce uprawiał ziele konopi.
28-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i dalszych czynności. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało blisko 1 promil. Teraz za posiadanie narkotyków i uprawę ziela grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy.
podinsp. Edyta Bagrowska