Okradł swoją dziewczynę i zniknął. Wpadł, gdy po pijanemu spowodował kolizję w innym powiecie
Jeleniogórscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który podejrzany jest o kradzież z włamaniem. Mężczyzna wykorzystał nieuwagę swojej dziewczyny, zabrał jej klucze do salonu fryzjerskiego, skąd ukradł 6000 zł i zniknął. Wpadł w ręce funkcjonariuszy, kilka dni później, gdy spowodował kolizję po pijanemu na terenie innego powiatu. Teraz 25-latek za popełniony czyn odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze
zatrzymali 25-letniego mieszkańca powiatu karkonoskiego podejrzanego o kradzież z włamaniem.
Jak ustalili policjanci, podejrzany 18 sierpnia br. wykorzystał nieuwagę swojej dziewczyny, zabrał jej klucze do salonu fryzjerskiego, z którego ukradł 6000 zł i zniknął.
Kiedy kobieta zorientowała się, że padła ofiarą przestępstwa powiadomiła policję. O kradzież pieniędzy podejrzewała swojego 25-letniego znajomego. Przeprowadzone w tej sprawie czynności potwierdziły jej podejrzenia. Mężczyzna wpadł w ręce policji kilka dni później, gdy na terenie innego powiatu spowodował kolizję po alkoholu.
25-latek przyznał się do popełnienia tego przestępstwa. Teraz za kradzież z włamaniem odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
podinsp. Edyta Bagrowska