Jeleniogórscy policjanci zatrzymali kierującego, który miał wiele na sumieniu
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali mieszkańca powiatu karkonoskiego, który podejrzany jest o niezatrzymanie się do kontroli drogowej, naruszenie zakazu sądowego, o kierowanie wbrew decyzji o cofnięciu mu uprawnień oraz o posiadanie narkotyków. Policjanci zabezpieczyli metamfetaminę, z której można uzyskać kilkadziesiąt porcji handlowych. Niewykluczone, że zatrzymany kierował będąc pod wpływem środków odurzających. Teraz za popełnione czyny odpowie on przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 51-letniego mieszkańca powiatu karkonoskiego podejrzanego o niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie wbrew zakazowi sądowemu i wbrew decyzji o cofnięciu mu uprawnień oraz o posiadanie narkotyków.
15 lutego 2023 roku, około godziny 16.00 policjanci zwrócili uwagę na pojazd marki Audi, gdyż za kierownicą siedział mężczyzna, który najprawdopodobniej posiadał zakaz prowadzenia pojazdów. Kierowca wyjeżdżał z Komarna i jechał w kierunku ul. Wrocławskiej w Jeleniej Górze. Postanowili to sprawdzić i dali kierowcy sygnał do zatrzymania. Ten jednak nie zareagował, tylko przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne, dźwiękowe i ruszyli za nim. Po przejechaniu kilku kilometrów kierujący został zatrzymany zaraz po tym, jak wjechał w podwórko bez możliwości dalszej ucieczki. Był to 51-letni mieszkaniec powiatu karkonoskiego. Okazało się, że mężczyzna ma dwa 4-letnie, aktywne zakazy, kierował wbrew decyzji o cofnięciu mu uprawnień, a dodatkowo w bucie ukrył narkotyki. Była to metamfetamina, z której można uzyskać kilkadziesiąt porcji handlowych. W związku z podejrzeniem, że mężczyzna mógł kierować będąc pod działaniem środków odurzających pobrano mu krew do badań.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy.
Teraz mężczyzna za popełnione czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Jeżeli badanie krwi potwierdzi, że kierował on będąc pod wpływem środków odurzających wówczas odpowie on również i za to przestępstwo.
podinspektor Edyta Bagrowska